Nowe odkrycia potwierdzają korzyści płynące ze stosowania konopi w przypadku stwardnienia rozsianego (MS).
Naukowcy z Quellenhof Rehabilitation Center w Niemczech zbadali grupę 276 pacjentów MS i związanej z nim spastyczności mięśni, którym tradycyjne zabiegi nie nie przynosiły żadnej ulgi, i którzy zaczęli brać leki na bazie konopi (Sativex).
„Prawdziwe dane potwierdzają, iż Sativex jest skuteczną i dobrze tolerowaną opcją opornej na leczenie spastyczności mięśni towarzyszącej stwardnieniu rozsianemu w praktyce klinicznej,” napisał doktor Flachenecker, główny autor badania.
Odkrycia zostały opublikowane w zeszłym tygodniu w European Neurology..
Po pierwszym miesiącu leczenia, 75% pacjentów stwierdziło poprawę w punktacji objawów. Ponad połowa pacjentów przerwała leczenie po 3 miesiącach i wykazała średnią redukcję nasilenia objawów o 25% w stosunku do wartości początkowej.
Sativex jest farmaceutycznym ekstraktem z konopi, zawierającym równe proporcje głównych substancji czynnych marihuany, THC i CBD.
Lek jest obecnie zatwierdzony w 24 krajach w leczeniu stwardnienia rozsianego, ale jeszcze nie został zatwierdzony w Stanach Zjednoczonych, z drugiej strony, medyczna marihuana jest powszechnie stosowana u pacjentów ze stwardnieniem rozsianym w stanach, w których jest legalna.
Choć marihuana i zabiegi na bazie konopi są najczęściej uznawaną terapią w zarządzaniu objawami SM, istnieją również pewne dowodu, które wskazują, że marihuana może spowolnić postęp choroby.
Badanie przeprowadzone przez brytyjskich naukowców z wykorzystaniem modeli zwierzęcych stwierdziło, że „oprócz leczenia objawowego, marihuana może także spowolnić procesy neurodegeneracyjne, które ostatecznie prowadzą do przewlekłej niepełnosprawności w stwardnieniu rozsianym i prawdopodobnie innych chorobach.”
Badanie przeprowadzone przez izraelskich naukowców w 2013 roku wykazało ostatecznie podobne konkluzje.
Jednak niedawne badanie kliniczne z udziałem leku Marinol, pigułki zawierającej THC, nie stwierdziły znaczącego wpływu na postęp choroby.