• Palacze marihuany są leniwi
Ten stereotyp należy do najbardziej ugruntowanych w społeczeństwie. Ze względu na efekty cannabis, i wpływu na pamięć, większość ludzi robi się bardziej skłonnymi do ociągania się lub powolnego wykonywania czynności podczas haju.
Udowodnij to błędne założenie trzymając się listy zadań i działania według kalendarza, dzięki czemu będziesz na bieżąco z zobowiązaniami. Spotykaj się z rodziną i przyjaciółmi, nie pal kiedy spędzasz z nimi czas – udawaj wtedy zamyślonego i patrz przez okno cały czas.
• Ludzie, którzy palą trawkę myślą tylko o trawce
Mimo, że faza na plakaty z Bobem Marleyem jest ważna, zdejmowanie ze ścian tych plakatów jest jeszcze ważniejsze. Nie ograniczaj swoich znajomości tylko do ludzi, którzy także palą marihuanę.
Bądź na bieżąco z tym, co dzieje się w twojej społeczności i na świecie.
• Palacze marihuany jedzą tylko śmieciowe jedzenie
Z pewnością nie mówię, że gastro faza to nie jest prawda. Jednak słodycze i przekąski nie powinny zastępować żadnego z posiłków, więc jeśli jeszcze nie jadłem kolacji, wybieram coś innego niż batony. Masz ochotę na sześć opakowań chipsów lub płatków śniadaniowych? W porządku, ale nie kupuj tego, gdy będziesz jadł ze znajomymi na mieście.
• Nie można polegać na kimś, kto cały czas jest na haju
Nie ma nic gorszego niż zawód osoby, którą kochasz. Czy to zapomnienie o urodzinach mamy, czy zapomnienie o zapłaceniu biletu parkingowego – nie ważne, po prostu nie pozwól sobie na utratę codziennej odpowiedzialności.
Palenie marihuany codziennie i trzymanie się harmonogramu jest możliwe, ale trzeba się trochę postarać.
• Palacze marihuany nie mają ambicji
Wraz z prokrastynacją i lenistwem, wiele osób zakłada, że ci którzy palą marihuanę nie posiadają żadnych ambicji w życiu. Choć marihuana z pewnością sprawia, że każda sytuacja jest bardziej znośna, nie powoduje ona, że przestajesz dążyć do wyznaczonych celów.
• Ten kto pali marihuanę marnuje na nią wszystkie pieniądze
Jeśli potrzebujesz marihuanę do celów medycznych – jest to przecież zrozumiałe.
