Historia marihuany w Stanach Zjednoczonych nie jest ładna. Była przedmiotem oszczerczej kampanii i politycznego oczerniania, marihuana i konopia przeszła naprawdę długą drogę.
Historia marihuany przed rokiem 1937
Aż do około 100 lat temu, historia marihuany była nierozerwalnie związana z historią konopi indyjskich i konopi.
Przez całą historię Europy, konopie były bardzo często uprawiane. Szczególnie w dobie eksploracji marynarki, kiedy narody rywalizowały o ekonomiczną i polityczną władzę poprzez morski handel i konflikt, wiele okrętowych żagli i osprzętowania było wykonane z konopi. To był również główny towar eksportowy między wieloma narodami w czasach napoleońskich.
A historia marihuany zaczyna się wiele lat wcześniej. Są mocne dowody na to, że konopie są tak stare jak samo rolnictwo – czyli więcej niż 10 000 lat, odwołując się z powrotem aż do epoki neolitu.
Powszechnie uważa się, że słowo „marihuana” zostało wymyślone w USA na początku 1900 roku, w celu ustanowienia odrębnej tożsamości z konopią. W całym 1800 roku, wzmianki w gazetach i czasopismach odnosiły się do rośliny jedynie jako „konopi”.
Wiele obserwacji mówi nam, że „marihuana” weszła do popularnego użytku w USA na początku XX wieku.
Uważa się też, że działające wtedy odłamy anty – konopne miały potężny gospodarczy interes przeciwko konopi, nie z powodu wpływu marihuany jako narkotyku, ale dlatego, iż konopia była wtedy tak tanią i użyteczną rośliną, że mogłaby podważyć inne branże, takie jak bawełna czy papier.
Stany, takie jak Kentucky, były znane z rolnictwa konopnego i ich solidnych, specjalistycznych odmian. Leki i nalewki wykonane z konopi znaleziono w aptekach w całych Stanach Zjednoczonych już przed rokiem 1930.
Rok 1937 jest jak kamień milowy w historii marihuany. To rok, w którym Henry Anslinger, komisarz do spraw narkotyków w Stanach Zjednoczonych, wypowiedział się przed Kongresem o rozprawach, które skutkowałyby wprowadzeniem federalnych ograniczeń marihuany.
Jak powiedział Anslinger „Chciałbym pokazać, co mały papieros złożony z marihuany może zrobić z jednym z naszych zdegenerowanych hiszpańskojęzycznych mieszkańców. Dlatego nasz problem z nimi jest tak wielki; największy odsetek stanowi populacja hiszpańskojęzyczna, z których większość jest umysłowo słaba, z powodu warunków społecznych i rasowych.”
Te przesłuchania doprowadziły do ustanowienia ustawy dotyczącej marihuany, która skutecznie uznała marihuanę za przestępstwo w Stanach Zjednoczonych.
Tydzień później, 58 – letni diler marihuany Samuel R. Caldwell został skazany (jako pierwsza osoba) na podstawie nowej ustawy. Mimo, że za marihuanę karano łagodniej to sędzia skazał Caldwella na cztery lata ciężkiego więzienia LP.
Ustawa nakładająca podatek na marihuanę nie obejmowała tylko marihuany, ale również konopie. Przed 1937 rokiem, Ameryka była głównym państwem produkującym konopie. George Washington uprawiał konopię. Tak jak i Thomas Jefferson. Podobnie jak w europejskiej kulturze, społeczeństwo amerykańskie opierało się w dużej mierze na produktach konopnych.
Po 1937 roku, konopie dołączyły do marihuany i zostały uznane za nielegalne, a od dziesięcioleci są regularnie potępiane przez polityków (Szlosser pisze, że podczas ery Regana, niektóre oficjalne źródła informacji spekulowały nawet, czy marihuana może być źródłem homoseksualizmu.)
Dopiero teraz, jakieś osiem dekad później, napływa fala korzystna dla marihuany, konopi i konopi indyjskich, ponieważ rośnie akceptacja środowiska naukowego wobec zalet jakie może posiadać roślina.
Badania nad tym medycznym aspektem marihuany doprowadziły do serii odkryć w latach 1980 i 1990, dochodząc do wniosku, że faktycznie ciało ludzkie za pośrednictwem naszego własnego układu „endokannabinoidowego” reaguje na THC, CBD i inne kanabinoidy.
Chociaż historia marihuany w USA jak dotąd była jedną z kontrowersji, w przyszłości jej los może potoczyć się zupełnie inaczej. Przez 100 lat, marihuana i konopie mogą być znów łatwo dostępnym produktem, używanym na co dzień przez Amerykanów do różnych celów.