Ze względu na to, że obecnie marihuana jest bardziej dostępna niż kiedykolwiek wcześniej, coraz więcej naukowców przygląda się jej efektom medycznym.
Marihuana przeszła naprawdę długą drogę od bycia głównym artefaktem hipisów do traktowania jej poważnie jako lekarstwa i skutecznej terapii wielu jednostek chorobowych. Obecne dążenie do dekryminalizacji i legalizacji używania marihuany doprowadziło do ruchu ludzi opowiadających się za jej użyciem w medycynie.
Pomimo faktu, że marihuana wciąż znajduje się na liście narkotyków z Grupy 1, która jest najpoważniejszą klasyfikacją stawiającą marihuanę przed kokainą – prowadzone są badania nad korzyściami zdrowotnymi wynikającymi z używania marihuany. Dotychczasowe badania nad marihuaną wskazują, że negatywne piętno towarzyszące jej stosowaniu mogło hamować akceptację i stosowanie rośliny o wielu korzystnych zastosowaniach.
Marihuana w leczeniu padaczki
Jeśli chodzi o marihuanę, musisz znać dwa skróty; są to THC i CBD. THC, czyli tetrahydrokannabinol, powoduje euforyczne uczucie haju u użytkowników marihuany. CBD lub kannabidiol nie wywołuje żadnych efektów psychoaktywnych i jest związany z korzystnym działaniem marihuany. Jedną z tych korzyści jest leczenie padaczki, szczególnie u małych dzieci.
Ludzie cierpiący na padaczkę często doświadczają wyniszczających napadów padaczkowych. Przeprowadzono badania na osobach, które bezskutecznie próbowały coraz to nowych leków padaczkowych. Kiedy natomiast podano im CBD, większość pacjentów wykazała poprawę częstotliwości i czasu trwania napadów (zmniejszenie obu czynników). Inne badania wykazały, że CBD może działać jako skuteczny lek przeciwdrgawkowy, a nawet przeciwlękowy. Należy przeprowadzić więcej badań, ale dotychczasowe wyniki są jak najbardziej obiecujące.
Marihuana i CTE
Nawet ludzie, którzy nie oglądają sportu i nie dbają o niego, wiedzą o często występującym stanie związanym ze wstrząsem mózgu w NFL. Jest to rozpowszechniona, zwyrodnieniowa choroba mózgu, CTE, która est spowodowana powtarzającymi się wstrząsami mózgu i uderzeniami w głowę. CTE oznacza przewlekłą traumatyczną encefalopatię, a jej skutki są druzgocące, obejmują one:
• Niemożliwość oceniania sytuacji
• Dezorientację
• Nieuzasadnioną agresję
• Utratę pamięci
• Depresję
• Skłonności samobójcze
• Objawy podobne do choroby Parkinsona
• Postępującą demencję.
CTE może również wpływać na osoby w innych zawodach, które są narażone na powtarzające się urazy głowy (żołnierze lub sportowcy uprawiający inne sporty kontaktowe, takie jak piłka nożna lub hokej).
Nie trzeba dodawać, że nikt nie chce cierpieć z powodu tej choroby, a medyczna marihuana może zapobiec jej wystąpieniu. Powodem jest to, że marihuana działa jako środek neuroprotekcyjny, co oznacza, że może chronić mózg przed urazami. Konopie indyjskie mogą również pomóc przywrócić przepływ krwi do mózgu. Jest to ważne, ponieważ obrażenia mózgu mogą powodować uwalnianie substancji chemicznych powodujących zwężenie naczyń, hamując dopływ krwi do mózgu, i pogarszając i tak już okropny stan. Przywrócenie przepływu krwi może pomóc wyleczyć uszkodzony mózg.
Marihuana i Twoje zwierzęta
Do tej pory wszystko, co tu wymieniliśmy dotyczyło wpływu marihuany na ludzi, ale czy wiesz, że może być ona pomocna także w przypadku twoich zwierząt? Tak, to prawda, CBD pochodzące z marihuany może być korzystne dla większości zwierząt. Może im pomóc w problemach lękowych, bólach związanych z wiekiem, napadami, depresją oraz zapaleniem stawów. CBD można podawać bezpośrednio lub dodawać je do jedzenia.
Przyszłość medycznej marihuany
Co zatem czeka cannabis jako lek na receptę? Wstępnie przyjęto, że planuje się umożliwienie stosowania medycznej marihuany w niektórych stanach. Jednak nie osiągnięto jeszcze powszechnej akceptacji, a przyszłość tych działań jest dość wątpliwa…
Na szczęście Kongres USA zatwierdził ustawę o wydatkach, która obejmuje ochronę medycznych pacjentów oraz firm zajmujących się marihuaną we wrześniu 2018 roku. Członkowie Kongresu podjęli również kroki w celu włączenia ochrony medycznej marihuany w roku podatkowym 2019. Jednak co wydarzy się w przyszłości? Nadal nie wiadomo, ale jesteśmy dobrej myśli.