Cannabis znane jest na całym świecie jako roślina posiadająca 50.000 zastosowań – i w porównaniu do ilości zastosowań, sposobów na zrolowanie marihuany nie ma aż tak wiele.
W dzisiejszych czasach ogromna popularność wszelkiego rodzaju koncentratów dabbingowych wcale nie wywołuje zdziwienia – wiele osób woli je, ze względu na dyskretność.
Lata temu proste bongo i szklane fifki uważano za akcesorium każdego palacza marihuany, a szisze oraz fajki wodne były tylko egzotyczną ciekawostką.
Jointy, blanty, splify są podstawowymi składnikami kultury cannabis i nadal są najczęstszym sposobem na cieszenie się marihuaną lub haszyszem.
Old-schoolowe rolowanie marihuany to najwygodniejszy, najskuteczniejszy oraz najbardziej kompaktowy sposób, który można zabrać wszędzie ze sobą. Rolowanie własnych jointów, blantów oraz splifów jest formą sztuki i jak mówi stare powiedzenie, „praktyka czyni mistrza”.
• Jointy: Czysty dym
Konkretnie mówiąc, jointy składają się z czystej sensimilli, zwiniętej w odpowiedniego rodzaju papier do rolowania. Zazwyczaj aby zrolować przyzwoitego jointa wystarczy około 0,3-0,5 g zmielonej marihuany.
Powyższa definicja jak najbardziej prawdziwa jest zarówno w USA jak i w Kanadzie. Jednak w Europie oraz w większości świata termin joint oraz splif są całkowicie wymienne. Winowajcami jest oczywiście kultura tytoniu oraz importowany haszysz.
Postawa oraz świadomość się zmienia, ale w Europie nadal pali się mieszankę marihuany i tytoniu, a czystą marihuanę niezwykle rzadko. Stare zwyczaje naprawdę weszły tu do krwi, i miłośnicy haszu już prawdopodobnie zawsze będą mieszać go z tytoniem.
W USA jointy zazwyczaj są mniejsze niż te spotykane w Europie. Typowy amerykański joint wygląda jak chudy papieros. Większe jointy zwijane w USA zwykle wypełniane są większymi ilościami marihuany, około 1-5g, i zwykle przybierają kształt stożków.
• Blanty: Pierwsza liga
Blanty to rolowanie marihuany zarezerwowane dla prawdziwych koneserów. Doskonałe opanowanie tej techniki wymaga czasu, ale nie jest ono tak trudne jak kiedyś.
W epoce, kiedy nie były one tak popularne, zarezerwowane były tylko i wyłącznie dla delikatnej pary rąk, ostrego noża i tradycyjnego cygara lub cygaretki. Lata temu rolowanie blanta mogło okazać się naprawdę kłopotliwe – a oprócz tego, blanty posiadały posmak paskudnego tytoniu, wszystkiego co znajdowało się wewnątrz użytego do rolowania cygara.
Obecnie specjalne papierki do rolowania sprawiają, że cały proces odbywa się absolutnie bez wysiłku a blanty smakują wyśmienicie.
Oprócz tego na rynku pojawiły się także smakowe papierki do rolowania, które urozmaicają nam całe doświadczenie.
• Splify: Połączenie trucizny i magii
Klasyczny splif to mieszanka marihuany i/lub haszu z tytoniem. Większość osób palących marihuanę w Europie oraz Azji nigdy nie zapaliłaby papierosa, ale kultura ta tak przesiąknięta jest tytoniem, że połączenie to jest dla nich całkowicie normalne.
Hasz pali się dobrze w fifce, bongu lub waporyzatorze, ale w przypadku rolowania potrzebuje partnera, który sprawi, że całość będzie się palić równo. Tytoń oraz haszysz to jak małżeństwo, które zawarte zostało z powodu wygody. Jednak wraz z rozwojem technologii, dostępne są obecnie przeróżne alternatywy.
Co więcej, rewolucja w uprawie indoor w ciągu ostatnich 20 lat oraz niedawne sukcesy w zakresie legalizacji dramatycznie zwiększyły podać na marihuanę w Europie. Wysokiej jakości marihuana nareszcie zaczęła być łatwo dostępna w całej Europie.
Dostęp do najwyższej klasy pąków zmienił europejski rynek cannabis. Marihuana zdecydowanie zastąpiła haszysz, głównie ze względu na bogatą ofertę.
PODSUMOWANIE
Niezależnie od tego jaki sposób rolowania wybierasz, mamy nadzieję, że dzisiejszym artykułem byliśmy w stanie ci trochę rozjaśnić tę kwestię.